Skaryna Press
Wrócimy.
Wrócimy.
Аўтар: Anna Komar
Niski poziom zapasów: pozostało 1
Nie można załadować gotowości do odbioru
Мовы: rosyjski, Białoruski
Старонак: 56
Год выдання: 2022
Месца выдання: Londyn
Вокладка: miękki
Фармат: 14,8 x 21 cm
ISBN: 978-1-915601-06-3
Zbiór dwudziestu dokumentalnych wierszy napisanych na podstawie historii Białorusinów, którzy opuścili kraj w ciągu roku po wybuchu protestów w 2020 roku. Białoruś, którą ze sobą noszę, to Białoruś porządnych ludzi (czasopismo poetyckie Taubina) „Wydaje się, że nadal żyjesz na Białorusi na odległość” (Radio Liberty)
Recenzje
Te wiersze są po prostu rewelacyjne! Wszystkie historie i format bardzo mi się podobały, nigdy wcześniej nie czytałem niczego podobnego i byłem mile zaskoczony, że można tak ciekawie przedstawić wszystko.
Daria
„Wrócimy” to książka poezji dokumentalnej, książka głosów tych, którzy opuścili Białoruś po wydarzeniach 2020 roku, książka, która jest napięciem, książka, która jest krzykiem. Zaczęłam czytać tę książkę w czerwcu i była ona dla mnie bolesna i przerażająca. Teraz, prawie dwa miesiące później (zaczęłam czytać ją ponownie od początku), ta książka daje nadzieję, wiarę, a nawet miłość. Anna przekształciła w poezję krzyki rozpaczy tych, którzy krzyczeli lub nie mogli już krzyczeć. A dla mnie „We'll Be Back” jest przykładem tego, jak można tworzyć literaturę z tego, co krwawe, z tego, co wciąż żyje i bije w naszych dłoniach. Taka literatura będzie trwać długo!
Olga
Wiem, że to historie ludzi, którzy musieli odejść, a ja wcale nie byłam w takiej sytuacji, ale jest w tym tyle znajomego bólu, którego – jak mi się czasem wydaje – nikt inny nie zrozumie. To było jak dialog. Czytałem ich, a oni czytali mnie. Wydaje mi się, że mnie rozumieli.
Masza
W końcu wypłakała wszystko, czego nie mogła wypłakać.
Masza
Byłem bardzo pod wrażeniem. Z emocji wewnątrz, z uniwersalnej skali niesprawiedliwości. I tak zareagowała boleśnie w środku, że nie mogła znaleźć słów i do tej pory nie może.
Tania
Przeczytałam jedną i łzy napłynęły mi do oczu. Dziękuję.
Aleksander
Przeczytałem całość na raz, kilka razy. Uczucie, jakbyś oglądał film dokumentalny. Głęboko i gęsto. Prawie ich widzę.
Anna
Książka ta opowiada historie życiowe, które łączy wspólny temat: walka. Chodzi o to, że pod żadnym pozorem, bez względu na to jak trudne są okoliczności, nie należy zamykać rąk. Cierpienia nie da się uniknąć, ale każdy z nas ma wybór, czy uważać siebie za ofiarę, czy ponieść konsekwencje, czy żałować i płakać, czy zacisnąć zęby i iść dalej. Każdy z bohaterów książki nadaje jej własny sens, godny nadziei, ale u wszystkich istnieje wspólny wątek, który przewija się przez wszystkie rozdziały - uznanie siebie za silnego i niezwyciężonego, a także kraju, za który warto walczyć.
Katia
Hanna Komar opowiada o tym, jak to jest przejść z miejsca, w którym ludzie musieli walczyć o podstawowe prawa, do miejsca, w którym traktują je jak coś oczywistego.
Podcast „Europejczycy” .
